Scenario : Recon II
Listy:
Skorne
[Theme] The
Exalted
[Xerxis 1]
Tyrant Xerxis [+28]
- Agonizer [6]
- Basilisk Krea [7]
- Razor Worm [7]
- Tiberion [19]
Ancestral
Guardian [0(5)]
Extoller Novitiate
[2]
Extoller
Novitiate [2]
Gremlin
Swarm [3]
Hakaar the
Destroyer [0(6)]
Immortals
(max) [13]
- Extoller Advocate [3]
Supreme
Guardian [16]
Grymkin
[Theme]
Bump in the Night
[Old Witch
3] Zevanna Agha, the Fate Keeper [+27]
- Clockatrice [13]
- Clockatrice [13]
- Skin & Moans [15]
Lord
Longfellow [0(6)]
Hollowmen
(min) [8]
Neigh
Slayers (max) [12]
- Neigh Slayer War Horse [0(4)]
Neigh
Slayers (max) [12]
- Neigh Slayer War Horse [4]
Start roll & deploy:
Dominik z wygrał rzut o zaczynanie i postanowił
rozpoczynać. Z tejma posiadał reroll na zaczynanie ale w przypadku wyrzuconej
przeze mnie gały nie był potrzebny 😉
Wiele nie zastanawiając się wybrałem stronę z murkiem
oraz obstacle.
Tura 1 Domin
Wszystko biegnie do przodu, kukułki w strefy. Respawn z
babci na kukułkę (wskrzeszenie bestii kiedy jest disabled) na lewej stornie.
Babcia trochę w tyle, gdyż nie zaszarżowała w celu wydłużenia ruchu ale nie
miało to większego znaczenia na późniejszy przebieg gry.
Tura 1 Quar
Supreme Guardiana ustawiam poza maksymalnym tretem
lewej kukułki, Immortali wzmacniam wszystkimi możliwymi buffami (defender’s
ward upkeep z xerxisa, aura krei oraz wydaje jeden soul token z ua na kolejne
+2def na rundę) tak aby w wypadku sprayki Clockatrice nie stracić
zbyt dużo modeli. Def 17 i Arm 21 na strzelanie z toughem stanowi solidną
obronę. Xerxis bunkruje się z animusem krei, chroniąc jednocześnie Supreme
Guardiana.
Tura 2 Domin
Dominik widząc, że jestem bardzo mocno obwarowany nie
traci czasu na zegarze i ustawia się poza moimi zasięgami do melee. Rozgrywka w
tym momencie przybrała formę pozycyjnej gry na czas.
Tura 2 Quar
Wiedząc o tym, że będę miał większy wpływ na
punktowanie jako, że Dominik zaczynał a swojego feata mogę użyć w wariancie obronnym, podchodzę bliżej rzucając dalej spelle defensywne (zabijam sobie
jednego Immortala, żeby dać dusze UA do podtrzymania +2 defa). Przerzucam
defender’s warda na Supreme Guardiana, podejrzewając że z aurą Agonizera
powinna wytrzymać szarżę kukułki i ataki drobnicy. Dużą statuą widzę okazje do
upolowania Lorda Longfellowa przez strzał z AOE 4 i continous fire ale nie
trafiam kukułki. Gremlin Swarmy biegną do flagi aby zablokować punktowanie.
Dostaję jeden CP.
Tura 3 Domin
Domin znudzony grą przypominającą tęczowe szachy
postanawia zaatakować Supreme Guardiana kukułką, dwoma Neigh Slayerami i
strzelić Hollowmenami. Efektywny arm 23 jednak robi swoje i modele Grymkinów
nie są w stanie przebić się przez takie wartości (duża statua dostaje kilkanaście ran).
Dodatkowo zabijam jednego Neigh Slayera z defensive strike’a ograniczając
obrażenia jakie dostałaby duża statua. Lord Longfellow łatwo odstrzeliwuje
gremliny. Skin & Moans zostaje przerzucony na lewą stronę. Na prawej stronie
dostaje contest flagi Neigh Slayerem. 1:1 w CP
Tura 3 Quar
Odpalam swojego feata z uwagi na dobrą okazję do
kontry i popycham z czaru ciut Tiberiona aby wszedł do akcji, Xerxis zostaje
na dwóch furiach. Statua obchodzi kukułkę tak aby z 3” zasięgiem broni
pociachać hollowmenów. Skupiam się na dobrym ustawieniu bo mogę obejść teleport
kukułki po zapełnieniu aspektów z uwagi na 3 calową broń. Oczywiście genialnie
to uwalam bo ustawiam się btb ale nie ogarniam, że może mi wyjść z losa (yeah
like pro) i tak się dzieje. Kukułka dość mocno poraniona dostaje jeszcze hity
robaka, który miał ją dobić ale przeżywa na paru kratkach (sic!). W tym
momencie widzę, że jest możliwa próba ck dlatego dosuwam solo guardiana btb do
Xerxisa aby podbić arm na feacie (modele btb dostają +2arm). Tiberion z
buldozem i overtakiem na feacie masakruje Neigh Slayerów i zabija Skin &
Moansa trzema atakami. W tym momencie lewa strona poza konającą kukułka powoli
staje się moja. Na prawej rzucam już tylko force aurę bazyliszka bo widzę, że
nie muszę dalej podchodzić, z uwagi na stopniowe przejmowanie prawego
prostokąta i dużych startach jakie wyrządził Tiberion i Supreme Guardian.
Tura 4 Domin
Dominik próbuje ck , gdyż w tym momencie daje to
najbardziej realną szansę na wygraną. Babcia szarżuje w Tiberiona
aby nie mieć problemów z zasięgami i rzuca swojego feata. Idzie Curse of
Shadows w Razor Worma (robaczek nie może dawać free strajów) więc
kukułka po zdjęciu obelisku będzie mogła podlecieć bezstresowo i bić po Xerxsie.
Leci jeszcze strzałka po obelisku wbijając parę kratek. Lord Longfellow zabija
idealnie agonizera. Kukułka po prawej stornie robi assault na oblisk i xerxisa
trafiając go i obniżając mu defa na 5 oraz wbijając z dwie kratki (arm 20).
Neigh slayerzy szarżują i zostawiają obelisk na kilku kratkach. Kukułka
dolatuje btb do obelisku zabija słabszym atakiem bazowym atakiem a następnie
zaczyna bić w Xerxisa. Niestety pow14 na arm 20 z niezbyt pokaźnymi rzutami
sprawia, że Xerxis trzyma się dość stabilnie. W tym momencie kończymy grę.
Konkluzje:
Grymkiny:
1) Podejrzewam, że Dreamerka byłaby lepszym paringiem, z uwagi na manifest i
obecność lady rose co dałoby lepsze możliwość w crakcowaniu dużych armów.
2) Bardziej odważna gra Neigh Slayerami mogłaby odstraszać mnie od dalszego
podchodzenia o parę cali co turę.
Skorne:
1) Mój mega błąd z ustawieniem Supreme Guardiana stworzył potencjalną możliwość
przegrania w banalny sposób (prawdopodobnie standardowy caster z 16arma byłby już
martwy).
2) Mogłem trochę bardziej odważnie zagrać Supreme Guardianem (podejść bliżej)
oraz myślę że nie szkodziło by zawsze dać jednego immortala agresywnie do
przodu pod nóż aby uruchomić vengence (w końcu jest to duży odział
i strata jednego nie powinna boleć).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz