Khador - Tomasz 'Michniu' Michnowski
[Theme] Jaws of the Wolf
[Butcher 3] Kommander Zoktavir, the Butcher Unleashed [+22]
- Devastator [14]
- Devastator [14]
- Marauder [11]
- Marauder [11]
- Greylord Adjunct [4]
Kovnik Apprentice Kratikoff [4]
- Destroyer [14]
Kayazy Eliminators [0(5)]
Kayazy Eliminators [0(5)]
Legion - Krzysiek 'Kysiek' Dąbkowski
[Theme] Ravens of War
[Fyanna 2] Fyanna, Torment of Everblight [+28]
- Golab [17]
- Mekanoshredder [4]
- Neraph [12]
Blighted Nyss Sorceress & Hellion [0(6)]
Blighted Nyss Sorceress & Hellion [0(6)]
Hermit of Henge Hold [5]
Spell Martyr [1]
Blighted Nyss Raptors (max) [18]
Blighted Rotwings (max) [12]
Strider Scouts [9]
Rzut i rozstawienie
Rzut wygrał Michniu (Khador) i wybrał zaczynanie, wygląda na to że jacki Khadorskie jako pierwsze przybyły na pole bitwy. Legion (Kysiek) zaczaił się na południowej stronie, gdzie mógł skorzystać z osłony murku. Jednak Khador też rozważnie wybrał pole bitwy ponieważ po jego stronie pojawił się 5" las... Objectivy to te dające przerzut raz na grę (oczywiście obie strony zapomniały wykorzystać XD)
Tereny
To okrągłe coś po prawej stronie to duży obelisk, na górze trudny teren, poza tym 3 laski, trench na górze, chmura po lewej, płotek na dole.
Khador
Ze względu na scenariusz i stosunek wrogich oddziałów do własnych, ustawiam się centralnie i w miarę symetrycznie gdyż zakładam iż najprawdopodobniej będzie trzeba polować na wrogiego warlocka.
Od lewej: Kayazki1, Mała Sorscha wraz ze swoim Destroyerem, Marduer1, Devastator1, Butcher, Devastator2, Maruder2, Kayazki2, w drugiej linii za Butcherem jego Argusy i Adjutant.
Legion
Fyanka, bestie (Golab, Neraph, Mekkanoshredder) i solosi (2 Heliosy, Hermit de Kermit i Spell Martyr) zajęli miejsce pośrodku pola bitwy. Na prawej flance ustawił się oddział jelonków (Raptors) a na lewej chmara ptaków (Rotwings). Na przód wysujęli się zwiadowcy...
1 tura Khador
Standardowe otwarcie: jacki biegną do przodu ile fabryka dała. Kayazki również, bez zbytniego wyprzedzania linii jacków. Butcher rzuca na siebie i argusy Silence of Death, Energizer i następnie truchtają za jackami (2 Focusy w banku). Sorscha odpala Fog of War i truchta za Destroyerem.
1 tura Legion
Zwiadowcy biegną do środkowego lasu żeby być jak najbardziej upierdliwi ze swoim stealth, 15 defa i polować na nieuważnych solosów przeciwnika ;)
Fyanka rzuca wszystkie czary, same upkeep spells (Admonition na Golaba, Iron Flesh na Jelonki, Fury na Ptaki) i szarżuje zatrzymując się na obelisku. Jest na 0 fury.
Na lewą stronę rzucają się ptaki.
Golab zaczaja się za środkowym lasem ze swoim admonition. Hermit de Kermit staje obok niego, tuż przy fladze i na przeciw jacków Khadoru.
Jelonki pędzą na prawą strefę.
Neraf idzie na prawo za płotek.
Cała lewa strona stoi w odległości od siebie żeby ktoś nie dostał rykoszetem z moździerza od Destroyera po lewej.
2 tura Khador
Oba oddziały Kayazek ruszają na skraje stref by przeciwnik nie zaczął za szybko punktować.
Tu następuje pierwszy poważny błąd gdzie jako pierwszego aktywuje Adjutanta by dać Destroyerowi Guidance w nadziei ze nieco uszkodzi Golaba. Zapominając iż w tej edycji eyeles nie daje widzenia przez lasy...
Destroyer rusza na skraj strefy, strzela do sępów, bustując trafianie i udaje mu się zdjąć dwa. Sorcha podbiega do okopu by nie być w zasięgu sępów.
Jako ze w zasięgach za dużo nie ma, reszta jacków wraz z Butcherem tworzą cegłę i biegną środkiem. Devastatory przeganiają nieco Zwiadowców (Bulldoze) by maksymalnie wykorzystać ruch oraz zablokować wrogą flagę. Butcher zostaje na 4 Focusach.
2 tura Legion
Nagle mam 4 jacki Khadorskie i Butchera na środku stołu tuż przed twarzą. Oczywiście zapomniałem odpalić Adminition na Golabie..
Zaczynam, daję przerzuty z obelisku na Golaba (oczywiście zapomniałem potem tego użyć aaaa).
Wszystkie upkeepy wygasają...
Fynaka rzuca Fury na Golaba, swojego feata (+3 def i dodge, jea) i chowa się za murkiem na 3 furiach. Hermit de Kermit zarzuca 'Whispers at the gate' czyli -2 do arma na jacki Khadorskie i staje przy fladze. Golab wpada w najbliższego Devastatora (który jako jedyny stoi 4" od flagi). Devastator ma 23 arma ale ptaszor kumulatywnie ma 19 siły na dziobie, to tego dwa ataki z S 18, i to wszystko podlane finisherem na każdym ataku. Nie wiem co się stało z kostkami ale ledwo zabiłem Devastatora i nie starczyło mi furii na Sprinta do tyłu... Los ptaka został przypieczętowany.
Po lewej małe ptaszory szarża w Destroyera, znowu coś poszło nie tak bo 5 ptakami wbiłem tylko 4 rany. Ale zabiłem za to jedną Kayazkę.
Po prawej Jelonki szarza w drugie Kayazki, atak z 3 kości ale jakoś tak nie trafiałem i zabiłem tylko jedną. Trzeba było strzelać z łuków z aimingiem....
Neraf kampi się za obeliskiem po prawej, patrzy na Golaba i aż mu go żal.
Zwiadowcy zabijają Greylord Adjunkt z łuków, jedyny solos, jeee.
Mekannoshredder idzie pod koła, szarża na Marudera i nawet mu zadaje kilka kratek, tak 6-8.
Dostaję 1 pts za flagę..
3 tura Khador
Sorcha alokuje 2 Focusy do Destroyera, podtrzymuje FoW i zostaje na jednym. Butcher podtrzymuje SoD i zostaje na 5 Focusach.
Z pozytywów Kayazki jakimś cudem na obu flakach nadal stoją i blokują strefy, jednej nawet udaje się zabić jednego sępa.
Destryer otoczony przez sępy zaczyna wypłacać ataki, trafia połowę, druga połowa nadal go otacza.
W tym momencie upływa mi nieco czasu na rozkminianiu jak tu dorwać Fynakę, ale niestety nie ma jak tego złożyć. W związku z tym Butcher idzie do przodu, przez dziurę pozostawioną po poległym Devastatorze (który dzielnie wypełniał swoje zadanie do końca). Rzuca Impeding Doom by zebrać co może ze środka stołu wokół siebie (niestety szreder zatrzymuje się na Devastatorze2 i pozostaje poza zasięgiem, błąd w kolejności aktywacji numer dwa). Lola idzie w ruch i parę Flashing Bladów później wszystko co było w poblirzu zostaje wymiecione (Golab, Hermit, Zwiadowcy). Tutaj kolejny błąd, gdyż w ferworze walki zapominam odpalić Feat na Butcherze który bez niego by został golutki i wesoły bez jakichkolwiek focusów. Na szczęcie mój przeciwnik gdy to zobaczył w sowjej turze po gentelmeńsku zwrócił mi na to uwagę i pozwolił to skorygować. Butcher na 6 Focusach.
Maruder2 podchodzi i odpala Combo Smith w szredera by się nie plontał pod nogami... skubaniutki przeżył.
Reszta jacków i jeden argus ustaiwa sie tworzą częściową osłonę dla Butcher, jeden argus rusza w kierunku prawej strefy by zobaczyć co tam zdziała i blokować moją flagę.
3 tura Legion
Zniknęły ptaki, zniknął Golab, Hermit, zwiadowcy. Na początku tury patrzę że w sumie to Neraf mógłby spróbować dobrać się na plecy Butchera który nie ma na sobie foków, do tego Jelonki z poisonem na łukach, ale zapytałem się uprzejmie przeciwnika czy ekhm, nie zapomniał aby rzucić feata w takim kluczowym momencie ;)
W każdym razie lewa strona już stracona, max 1 turę przetrwam. Prawą strefę czyszczę, w końcu ogarnąłem że lepiej aimować i strzelić z łuków w kayazki niż je atakować z miecza. Neraf chowa się za obeliskiem.
Fyanka spierdziela jak najdalej na prawo i na dół od Butchera żeby nie dostać przypadkiem CK.
Nie wiem jakim cudem Mekkanoshredder dalej żyje na 4 życiach ale znowu podchodzi pod jacki i jest upierdliwy.
Dostaję punkta.. 2:0 ale czuję że dłużej nie wytrzymam.
4 tura Khador
Zaczynając od rzeczy prostych Destroyer zaczyna wypłacać ataki w sępy, ale tu kostki postanwiają sobie wziąść wolne i jeden przeżywa. Sorcha podchodzi by go odstrzelić, niestety ostania pozostała na placu boju Kayazek zabija tylko jednego z dwóch towarzysącyh jej sempów.
Maruder2 postanawia się zrechabilitować i odpala kolejne Combo w Szreder, tym razem skubaniec zdycha.
Maruder1 przypuszcza szarzę na wrogi Objective celem zdobycia jakichkolwiek punktów... Objective zostaje na 4ch kratach.
Butcher waraz z Devastatorem i Argusami ruszają w kierunku prawej strefy by dołączyć do odbywającej się tam imprezy (typowym Khadorskim tępem..). Jeden Argus dociera do strefy.
4 tura Legion
Na lewej strefie jeszcze coś zostało więc tylko blokuję. Objectiv zaraz padnie został na 4 hp. Fyanka spierdziela już w ogóle do prawie samej prawej krawędzi przed Butcherem. Podobnie Jelonki, też trzymają się daleko. Neraf zabija psa który kontestował MOJĄ strefę i ustawia się tak żeby w następnej turze zaszarżować objectiv przeciwnika.
5 tura Khador
Sorcha oddaje 2 Focusy Destoryerowi, 2 zostają na niej. Butcher podtrzymuje SoD i zostaje na 5.
Ostania Kayazka dobija ostatniego sępa (gdyż może zostać tylko jeden), Destroyer szarżuje w Heliona i go ubija. Nieoczekiwaniem zwroten akcji przejmuję kontrolę nad lewą strefą.
Kontynując tę passę Maruder1 odpala Combo we wrogi Objective dając mi pierwszy punkt.
Nie mając za wielkiego wyboru Butcher odpala Energiazera, szarżuje w Heliona, zabija pewnym ciosem, obwieszczając swoje przybycie w prawej strefie.
Devastaro, Maruder2 oraz Argus ruszają za Butcherm zapewniając mu zerową osłonę. Butcher na 3 Focusach wyzywa przeciwnika do walki bijąc się w klatę, a ja po cichu liczą ze przynajmniej parę modeli przeciwnika spódłuje. Drugi punkt za lewą strefe.
5 tura Legion
Wiem że to zdjęcie wygląda dziwnie bo już mi nic nie zostało, duża część padła od free strike a zdjęcie jest z końca tury.
W każdym razie w mojej strefie pojawił się na 3 fokach sam Pan Butcher. Już nie mam gdzie uciekać więc muszę spróbować CK.
Fyanka rzuca Fury na Jelonki i sama szarżuje. Bije tym swoim bacikiem boostując ataki ale nie udaje jej się przewrócić Butchera i zadaje mu chyba 2-3 rany tylko..
Dalej szarżują 3 Jelonki z 13 siły i Weapon Master. Niestety stała się tragedia, jeden nie trafił, ale dwa dobrze przyłoiły grubemu dziadowi. Po atakach otrzymają rozkaz do odwrotu (repo 5") i Butcher ich wsztstkich szlachtuje ciosami w plecy...
Mimo wszystko zrobili miejsce dla Nerapha który wpada w Butchera i nawet nie pamiętam co to za rzuty były ale ostatecznie Butcher nie miał już foków i został na 3 życiach i ew. tough.
No niestety, ale co Butcher to Butcher.
6 tura Khador - ostatnia
Żadnych alokacji, Butcher podtrzymuje SoD, zaczynając turę na 5 Focusach.
Nie zaznając odpoczynku nawet w turze przeciwnika, Butcher dostrzegając wrogiego warlocka w swoim zasięgu obiera jedny możliwy kierunek działania. Odpala Flasing Blades dwa razy by się pozbyć Nerafa, następnie szarżuje w Fyankę wraz ze swym wiernym Argusem. Widać ze jest spragniony krwi, gdyż wystarcza mu jeden cios by powalić przeciwnika (po zbustowaniu trafiania naturalnie).
Podsumowanie
Khador - Michniu
Duża liczba błędów i wygrana w zasadzie dzięki temu ze kostki zawiodły przeciwnika w kluczowym momencie.
Kayazki mnie pozytywnie zaskoczyły utrzymując się na stole nad wyraz długo (w świetle moich przednich doświadczeń z nimi) dzięki czemu skutecznie zapobiegły przegranej na punkty, kolosalna róznica pomiędzy tym gdy dziewczyn są w zwarciu a gdy nie.
Ciężki i edukacjny mecz, ależ ten legion szybko biega...
Legion - Kysiek
Chyba nie doceniłem grubości pancerza przeciwnika i zaskoczyło mnie to jak szybko 4 ciężkie jacki i sam Butcher znaleźli się na środku stołu rozdzielając moją armię na pół... Też nie doceniłem Kayazek bo kilka tur nie mogłem ich zabić (17 defa na walkę wręcz) przez co zablokowały mi punktowanie. Jeśli bym coś miał inaczej zrobić to na pewno 10 ptaków poszłoby pod koła opóźnić ten kloc jacków z Butcherem, a w tym czasie jelenie i Fyanka z bestiami mogliby się zająć czyszczeniem stref, flag i zdobywaniem punktów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz